W tym miesiącu firma Fluke wprowadziła na rynek nowe testery uziemienia: Fluke 1623-2 i Fluke 1625-2. Testery posiadają zaawansowane funkcje i wiele przydatnych akcesoriów. Według firmy to idealne przyrządy pomagające zredukować ryzyko porażenia użytkowników i rozwiązać problemy z jakością energii.
Fluke 1623-2 i 1625-2 umożliwiają
prowadzenie wszystkich czterech rodzajów pomiarów uziemienia:
- 3- i 4-biegunowy spadek potencjału (z użyciem elektrod)
- 4-biegunowy pomiar rezystywności gruntu (z użyciem elektrod)
- Pomiar selektywny (przy użyciu 1 pary cęgów oraz elektrod)
- Pomiar bezelektrodowy (przy użyciu 2 par cęgów)
Mierniki uziemienia Fluke 1623-2 i 1625-2 pozwalają na pomiar rezystancji
pętli uziemienia za pomocą samych zacisków. W tej metodzie pomiaru dwa zaciski
są umieszczone wokół pręta uziemienia i każdy z nich jest podłączony do
miernika. Napięcie o stałej wartości jest wzbudzane na jednym z zacisków, a
prąd jest mierzony na drugim zacisku. Następnie miernik automatycznie określa rezystancję
prętu uziemienia. Co ważne w przypadku testowania bezelektrodowego pręt
uziemiający nie musi być odłączony, co gwarantuje dużą oszczędność czasu i
pozwala prowadzić testy uziemienie w miejscach, które wcześniej nie były brane
pod uwagę: wewnątrz budynków, słupów wysokiego napięcia lub tam, gdzie nie ma
dostępu do gruntu.
Zaletą mierników
jest też intuicyjność i wygoda użytkowania. W przypadku każdego badania
mierniki informują, które elektrody lub cęgi należy podłączyć, a obrotowego
przełącznika można użyć nawet w rękawiczkach. Testery posiadają wewnętrzną pamięć
1500 rekordów i złącze USB do szybkiego transferu danych do komputera. Duże, 7-
segmentowe wyświetlacze gwarantują czytelność pomiarów w każdych warunkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz