1/14/2013

VT 02 – unboxing


Tym razem trafiła mi się nie lada gratka, a mianowicie możliwość przetestowania zupełnie nowego produktu firmy Fluke – modelu VT02 –  pirometru graficznego jak zwą go przedstawiciele producenta. Jest to krok dalej w kierunku efektywności pomiarów w stosunku do klasycznych pirometrów!

Proste pirometry, choć wygodne i niedrogie, umożliwiają uzyskanie pomiarów średniej czy temperatury danej powierzchni, a zwiększenie odległości powoduje zmniejszenie dokładności pomiaru.

Fluke VT02 to urządzenie łączące zalety pomiarów temperatury za pomocą klasycznego pirometru i obrazowania rozkładu temperatury znanego z kamer termowizyjnych. Dzięki zastosowaniu technologii ultra-cienkiej piroelektryki udostępniono możliwość mapowania ciepła, do tej pory zarezerwowanego dla kilkukrotnie droższych kamer.

Urządzenie oferuje możliwość:

- zapisu obrazu i wyników pomiaru na karcie Micro-SD,
- ustawienia współczynnika emisyjności powierzchni mierzonej,
- wizualizacji rozkładu termicznego z możliwością mieszania i nakładania na obraz rzeczywisty


Zerknijmy, co otrzymujemy od firmy Fluke.


Zgrabna i poręczna, a przede wszystkim solidna skrzynka z logo producenta z jednej strony. 


Zawartość czarnej skrzynki i głównym bohater wpisu solidnie zabezpieczony przed wstrząsami.

 
Jak na dłoni widzimy zawartość zestawu:

  • Pirometr graficzny Fluke VT02
  • skrzyneczka
  • karta Micro-SD
  • adapter SD > Micro-SD
  • Baterie AA  (4)
  • Smycz
  • Wydrukowane przewodniki Quick Start w kilku językach
  • CD z oprogramowaniem analitycznym SmartView®
  • Pełną instrukcję i przewodni Quick Start na CD
  Bliższy rzut oka na urządzenie.
 


W akcji :)

W najbliższym czasie mam zamiar wykorzystać Fluke VT02 do analizy rzeczywistego problemu.
Wyniki opiszę na blogu! Zapraszam.

Dziękuje firmie Fluke za udostępnienie urządzenia do testów!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz