1/22/2013

VT02 w akcji




Bardzo szybko od momentu, gdy w moje ręce trafił egzemplarz VT02, pojawiła się okazja do przetestowania go w akcji. Dostałem sygnał od znajomego, że w jego nowym mieszkaniu odczuwalne jest wychłodzenie w jednym z pomieszczeń i czy mam coś pod ręką, by zweryfikować sytuację. Nie zastanawiając się zbyt długo chwyciłem za case z VT02 i wsiadłem w samochód ku przygodzie :) Co z tego wyszło? Kliknij po więcej!
Zanim przejdziemy do problemu, z jakim przyszło mi się zmierzyć, poświecę kilka zdań na opisanie możliwości Fluke VT02 i charakter pracy z nim.





                            Mieszanie obrazu 25%  Mieszanie obrazu 50%  Mieszanie obrazu 75%

Jak widać powyżej główną zaletą VT02 jest możliwość podglądu rozkładu temperatury wokół punktu, jaki mierzymy. Ponadto mamy możliwość wyświetlania informacji o punkcie z najwyższą temperaturą i najniższą.

Przygotowując się do pomiarów należy pamiętać o:
- „rozgrzaniu urządzenia” czyli włączeniu 5min przed rozpoczęciem pomiarów,
- ustawieniem współczynnika emisyjności powierzchni jakiej temp. mierzymy,

- ustawienie sposobu wizualizacji rozkładu temperetury z ujęciem, czy pirometr będzie znajdował się BLISKO(<15cm) czy DALEKO (>15cm) od powierzchni.
- ustawienie temperatury otoczenia,



Współczynnik emisyjności:


Materiały mają różną zdolność do wysyłania promieniowania podczerwonego. Ta właściwość uzależniona jest od gładkości i barwy powierzchni. Materiały matowe i ciemne lepiej emitują promieniowanie podczerwone niż materiały gładkie i jasne.

Współczynnik emisyjności określany jest w przedziale od 0 do 1, gdzie w przypadku najprostrzych pirometrów stała wartość to 0.95.

W VT02 mamy możliwość ustawienia tego parametru. I tak na przykład współczynnik dla muru to 0.85, a dla aluminium 0,07. Przy obliczeniach wykonywanych przez urządzenie zostanie uwzględniony właśnie charakter materiału.


Case:


Wracając do sprawdzenia możliwości  pirometru graficznego Fluke VT02 muszę opisać, z jaką sytuacją przyszło mi się zmierzyć. W nowym mieszkaniu, temperatura w jednym z pomieszczeń – sypialni, znacznie różniła się od wszystkich pozostałych.
Przy ogrzewaniu włączonym na pełne obroty, tradycyjne termometry wskazywały 3-5 stopni mniej niż w innych pokojach. Co więcej, dawało się odczuć chłód od jednego z kątów pomieszczenia (pokój narożny w budynku, parter).

Po przygotowaniu VT02 do pracy rozpocząłem działania. W wyniku pomiarów okazało się, że:

Zdjęcie po lewej pokazuje róg pokoju przy grzejniku, gdzie temperatura jest niższa niż na rogu pokoju bez grzejnika.

Jedna ze ścian jest znacznie wychłodzona w stosunku do pozostałych. Do tego stopnia, że nawet okolice okna balkonowego, które są naturalnie zimniejsze wykazywały zbliżoną wartość temperatury. Co więcej, zauważalnie niższa temperatura dotyczyła jedynie dolnej części ściany. Średnia temperatura przy suficie była jednakowa dla wszystkich ścian.
Kolejnym etapem było zmierzenie temperatury izolacji zewnętrznej ścian. I tu zgodnie z moimi oczekiwaniami róg budynku (pokoju) był cieplejszy od pozostałych fragmentów ściany. Świadczy to o utracie ciepła i niewłaściwie wykonanej izolacji.




Zdjęcia: materiały własne oraz materiały firmy Fluke.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz